Jeszcze przed objęciem prezydentury Mariusz Wołosz wielokrotnie spotykał się z mieszkańcami Bobrka, dzielnicy na wskroś poprzemysłowej, sklasyfikowanej w Gminnym Programie Rewitalizacji jako obszar zdegradowany, by rozmawiać o występujących tam problemach społecznych i środowiskowych.
21 lutego prezydent Mariusz Wołosz zaprosił do rozmowy mieszkańców ulic Stalowej, Pasteura, Konstytucji oraz Huta Julia. Zainteresowanym przybliżono kwestie obowiązujących w rejonie ul. Pasteura decyzji środowiskowych dla przedsiębiorstw zajmujących się przetwarzaniem odpadów oraz przeprowadzonych tam w ostatnim czasie licznych kontroli. Poruszono także problemy związane z rewitalizacją w Bobrku: niedoszacowanie projektów, brak zainteresowania oferentów skutkujący brakiem ofert w przetargach, nieprzewidziane koszty związane ze stanem technicznym budynków.
Dziś, borykając się z brakiem oferentów, którzy chcieliby wziąć udział w przetargach, musimy otwarcie powiedzieć, że projekt jest niedoszacowany, a jego realizacja, w tym kształcie, zagrożona – mówił wiceprezydent Michał Bieda.
Chcemy poznać opinię mieszkańców ulic Stalowej, Pasteura, Konstytucji i Huty Julia dotyczącą mieszkania w tym rejonie Bobrka – mówił prezydent Mariusz Wołosz. Dlatego poprosiliśmy o wypełnienie kwestionariusza ankiety. Nieobecni podczas spotkania mieszkańcy zostaną poproszeni o wypełnienie ankiety przez pracowników administracji, którzy pojawią się w ich domach.